Handel międzynarodowy: Rosyjski poker

Joanna Górska
Forum Mleczarskie Handel 1/2011 (44)

Rosja to rynek handlowy, który wciąż ma wiele do nadrobienia. W najmniejszym stopniu dotyczy to Moskwy lub Sankt Petersburga, gdzie większość operatorów detalicznych rozpoczynała swoją działalność, ale najwięcej jest do zrobienia w pozostałych miastach Federacji, gdzie stopień koncentracji handlu jest symboliczny, a handel odbywa się głównie na targowiskach.

Kiedy porównamy dojrzałe i niezwykle skoncentrowane rynki starej Europy z ciągle przeobrażającym się i słabo usieciowionym rynkiem rosyjskim, różnice są aż nadto widoczne. Rzadko gdzie mamy do czynienia ze 143 mln obywateli i rzadko gdzie występują tak wielkie powierzchnie do pokonania dla firm logistycznych. Rynek handlowy w Rosji musi zmagać się z dużym udziałem tradycyjnych i archaicznych form handlu, (jakimi są bazary) i sprostać niskiej, choć rosnącej stopie nabywczej przeciętnych Rosjan. Wskutek tego rynek pozostaje wciąż chłonny, ale i daleki od dojrzałości. Nie ma jednak wątpliwości, że do 2020 roku Rosja będzie największym rynkiem spożywczym w Europie i forma sprzedaży będzie odgrywać tu istotną rolę. Sprawę z tego faktu zdają sobie praktycznie wszyscy operatorzy detaliczni, również ci, którym nie udało się tu zaistnieć. Spektakularną klapą zakończyła się próba wejścia na rynek amerykańskiego giganta Wal-Mart, który przegrał wyścig z innym, ale rodzinnym gigantem X5 Retail Group.

Rosja jest podzielona na 7 dystryktów federacyjnych: Centralny, Północno-Zachodni, Południowy, Wołżański, Ural, Syberia i Daleki Wschód. Największa populacja zamieszkuje dystrykt Centralny, do którego należy Moskwa, następnie dystrykt Południowy i Północno-Zachodni. Stolica kraju Moskwa liczy sobie około 10 milionów mieszkańców, a drugi co do wielkości Petersburg – blisko 4,6 mln obywateli. Oprócz tych dwóch miast Rosja ma jeszcze 12 miast o populacji powyżej 1 miliona. Bez wątpienia najbardziej zamożnymi i najbardziej dynamicznie rozwijającymi się miastami są Moskwa i Petersburg. Miasta te oferują najdroższe luksusowe sklepy spożywcze i najwyższej klasy salony z dobrami luksusowymi. W Moskwie odnotowuje się także najwyższe ceny na świecie. Innymi zamożnymi strategicznymi biznesowo regionami są Jekaterynburg, Samara, Kazań i Tiumeń.

Struktura demograficzna bardzo wyraźnie pokrywa się z podziałem miasto-wieś. Dlatego przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych detaliści muszą brać pod uwagę wyraźne dysproporcje pomiędzy poszczególnymi rejonami nie tylko ze względu na dzielące je odległości, ale także specyfikę socjodemograficzną i siłę nabywczą ludności. Z danych statystycznych wynika, że obszary miejskie odpowiadają za 73% ogólnej populacji kraju i aż 85% siły zakupowej.

Handel detaliczny jak i hurtowy pozostaje najlepiej rozwinięty w europejskiej części Federacji, gdzie warunki klimatyczne są łagodniejsze, a infrastruktura i gęstość zaludnienia najbardziej przypominają inne kraje europejskie.

W 2007 roku rosyjski rynek spożywczy szacowany był na 190 mld USD, co dawało Rosji 9. miejsce w świecie. Mimo że przewiduje się spadek liczby mieszkańców w ciągu najbliższych lat, w dłuższym okresie sprzedaż wartościowo powinna rosnąć. Ocenia się, że rynek spożywczy w Rosji w 2010 roku będzie wart około 209 mld USD, a do 2020 roku stanie się największym rynkiem spożywczym w Europie głównie dzięki wzrostowi płac. Obecnie jak wskazują badania, Rosjanie wydają na żywność i napoje prawie 44% swoich dochodów. Należy jednak pamiętać mimo że statystyki wskazują wzrost wartościowy rynku, to przy planowaniu wszelkich działań należy wziąć pod uwagę, iż potencjał rynku w dalszym ciągu będzie znacznie niższy niż w krajach Europy Zachodniej.

Strona 1 z 3